Ze względu na nietypowo ciepłą
tegoroczna wiosnę, zakwitło równocześnie wiele kwiatów, które normalnie
pojawiają się kolejno po sobie. Ta obfitość zainspirowała mnie do stworzenia
biedermeierowskiego bukieciku i napisania o zapomnianej dziś, XIX-wiecznej,
symbolice kwiatów.
Bukiecik skomponowałam z pierwiosnków
(łyszczków), konwalii, bratków, fiołków, niezapominajek i narcyzów (żonkili). Znalazł się i tulipan, jako akcent kolorystyczny i ukłon w stronę estetyki XVIII wieku. W
tle fotografii widać bez, symbol zaufania i pierwszej miłości, który również
wyjątkowo wcześnie w tym roku zakwitł.
Kwiaty umieściłam w
biedermeierowskiej filiżance z dekoracją z niezapominajek i róż wysypujących
się ze złotych rogów obfitości (róg obfitości to jeden z charakterystycznych
motywów sztuki biedermeieru). Natomiast mały bukiecik w tle w wazoniku w
kształcie krateru, z dekoracją z biedermeierowską różą, pochodzi z wytwórni w Fürstenbergu.
W zestawie brakuje róży, ale na jej
kwitnienie jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Reprezentują ją wizerunki na
porcelanie.
W XIX wieku mowa kwiatów zastępowała słowa, stanowiąc subtelną formę komunikowania uczuć,
podejmowania dialogu czy flirtu. Kwiaty pojawiały się często w motywach
dekoracyjnych (malarstwo, porcelana, tkaniny, biżuteria, dodatki i wszelkie przedmioty
codziennego użytku).
Na temat znaczenia roślin powstawały nawet książki, które zawierały szczegółowe alfabetyczny przeglądy
symboliki i znaczeń kwiatów oraz wskazówki literackie i przykłady wierszowanych
sentencji.
W Anglii popularna była gra salonowa „Mowa
kwiatów”, podobna do „flirtu towarzyskiego”, gdzie odpowiedzią na pytania były
odpowiednio dobrane symbolem kwiaty.
Znaczenie kwiatów:
Niezapominajki – wieczna
przyjaźń, pamięć
Pierwiosnek – wieczna młodość,
nadzieja na spełnienie marzeń
Konwalia – trwałość
Bratek - przyjaźń
Fiołek – skromność, niewinność,
wierność
Róże – miłość i
spełnienie
Bez –zaufanie, pierwsza
miłość
Żonkil – zazdrość,
nieodwzajemniona miłość
Koniczyna – szczęście i
nadzieja
Bluszcz –zaufanie, a w
połączeniu z różami – miłość i wierność
Groszek pachnący
–fałszywa skromność
Werbena – zdolności,
talenty
Mimoza – wrażliwość,
wstydliwość
Len – stabilność,
wsparcie
Stokrotka – bezbronną
niewinność
Na koniec coś do poczytania w temacie
symboliki kwiatów.
Dnia 6
marca, wtorek.
A po 3ie
koniecznie wtem roku dać się portretować Szleglowi [malarz Korneli Szlegel] i to w
następującej postawie: jedna z nas siedzi z
bukiecikiem pierwiosnków w ręku i drugiej część tych kwiatków udziela. I to
na jednym obrazie my obydwie [autorka pamiętnika i jej siostra Wikcia] – żeby nam te chwile żywiej się
przedstawiały, naszej wspólnej młodości, naszych rozmów, których nikt prócz
Boga, drzew w ogrodzie, a ścian w salonie nie był świadkiem! Bukiet, na który
zwracamy nasz wzrok pełen myśli głębokiej, przedstawia dwuznacznie, jak kwiat
pierwiosnek nasze pierwsze chwile młodości upłynnionej i nasz dziennik, czyli
czasopismo pod tem tytułem wychodzące. (pamiętnik Celiny (ur. 1830) i
Wiktorii (1829) Tretter, „Pamiętnik lekarki w 1849 W Łoni”)
[w XIX wieku] W Londynie na każdym rogu ulicy stali sprzedawcy tzw. tussie-mussies,
malutkich bukiecików nazywanych „gadającymi kwiatami”. Ale zrozumieć, co
mówiły, wcale nie było łatwo – za dużo interpretacji. Osoby bez wyobraźni miały
do pomocy specjalne słowniki, zbyt bujna wyobraźnia mogła trafić jak kulą w
płot. Wyobraźcie sobie, że bukiet otrzymany w prezencie to zaszyfrowana
wiadomość. Kocha? Lubi? Szanuje? (Agnieszka Berlińska, „Sekretny język
kwiatów” [w:] Łukasz Marcinkowski, Radosław Berent „O kwiatach”)
Śliczny wpis, dobór zdjec bardzo inspirujacy:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń