W tym roku
wyjątkowo obrodziły drzewa i krzewy owocowe. Wszyscy obdarowujemy się nadwyżką
tego co wydały nasze ogrody i sady. Część, przetworzona i szczelnie zamknięta w
słoiczkach będzie spokojnie czekała na zimowe chłody, ale sporo tych darów jemy
od razu. Często zapominamy, że owoce to też świetna dekoracja stołu czy
kredensu, zastępująca kompozycje z kwiatów. Przy odrobinie fantazji można z nich
skomponować dekorację nawiązującą np. do holenderskich, XVI-wiecznych martwych
natur.
Na fotografii widzicie fajansowy koszyk na owoce wyprodukowany w
rosyjskiej fabryce Kuzniecowa na pocz. XX wieku (sygnatura z lat 1898-1918).
Kosz, zbudowany prawie wyłącznie z ażurów, był wyzwaniem technologicznym.
Musiał kląć pod nosem zapracowany kierownik produkcji, trudno było bowiem wypalić
idealnie takie naczynie i z pewnością wiele z nich, popękanych i pokrzywionych
nie przechodziło kontroli jakości lądując z trzaskiem w dole ze stłuczkami. Do
dekoracji tego koszyka użyta została ceramiczna wielokolorowa kalkomania, która
z pozoru wprowadza do kompozycji pewien chaos. Tworzy ona jednak niezwykle
miłą, wesołą i swojską atmosferę (nawiązywanie do sztuki i kultury ludowej; to
cecha charakterystyczna wyrobów fabryki Kuzniecowów – część produkcji
przeznaczona była na rynek „wiejski”, tak by luksusowe dotąd porcelana i fajans
miały szansę trafić do przeciętnego odbiorcy). Drobne fragmenty różnych motywów
umieszczone na pasach kosza z pewnością pojawiają się w szerszej wersji na
innych wyrobach fabryki. Warto by poszukać i porównać.
Niewielkie lustro misy zdobi gałązka dojrzałego agrestu.
Przedmiot, choć stuletni zachował się w doskonałym stanie. Jedyne co
zatarł czas to złocenia, które znajdowały się na jego brzegach i zdobiły zabawne
„guziczki” spinające elementy plecionki. Kosz jest uroczy, gdy na niego patrzę
przywodzi mi na myśl beztroskie wakacje u babci.
Kosz jest
typowym naczyniem na owoce - ażur
pozwala im oddychać, dzięki czemu wolniej się psują i dłużej zachowują świeżość.
Ażury i
dekoracja z motywem owocowym to typowa cecha serwisów i naczyń do podawania owoców.
Jeśli więc macie w kredensach takie kosze i talerzyki
lub znajdziecie je gdzieś na targach staroci, koniecznie kupcie i
szanujcie - bo jeszcze chwila, a będą nie do zdobycia - ich produkcja już prawie zupełnie zanikła.