wtorek, 20 grudnia 2016

Spokojnie, to tylko święta!





Drogie Czytelniczki i Czytelnicy! Przedświąteczne napięcie w naszych kuchniach rośnie. Żeby je nieco rozładować podam kilka rad, które choć mają już prawie wiek, są dziś jak najbardziej aktualne. Ich autorką jest przedwojenna znawczyni kuchni i gospodarstwa domowego Maria Disslowa, która zamieściła te złote myśli w książce „Jak gotować” wydanej w 1932 roku:
„Trudność nie leży w technicznym przygotowaniu potraw. Tylko w dokładnym obliczeniu czasu i porządku, w jakim kilka potraw od razu ma być ugotowanych. Trudność tę można pokonać, zabierając się do czynu w następujący sposób:
1. Obmyślić [wszystko] w przeddzień gotowania 
2. Wynotować na kartce wszystkie produkty potrzebne do obiadu 
3. Naszkicować ołówkiem szczegółowy porządek wykonania”
 
To naprawdę działa!


Wszystkim czytelniczkom i czytelnikom życzę na Boże Narodzenie wszystkiego najlepszego. Zdrowia, spokoju i miłości! 
A nowy, 2017 rok niech będzie dla Was najszczęśliwszy.



Pocztówka przedwojenna, ale jakaś taka aktualna…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz