piątek, 24 lutego 2017

Kapusta włoska na rokokowych salonach






Matka, której służyć musiałam we wszystkim, nie korzystała z moich talentów w tej dziedzinie [układania turbanów i dekorowaniu fryzur]. Wolała obmyślać nowe mody niż się do mody naginać. W tym bowiem odnosiła tryumfy. Pamiętam, że kiedyś umyśliła zatknąć we włosy rajer [czaple pióro używane dawniej do ozdoby kapeluszy lub fryzur damskich] ze strzępiastej kapusty włoskiej. Dania następnego ogrody warzywne były splądrowane, a liście kapusty zdobiły głowy pań.


Taki intrygujący fragment znalazłam w pamiętnikach Wirydianny z Radolinskich Fiszerowej (1761-1826) pt. „Dzieje moje własne”. Na początku byłam zaskoczona i rozbawiona, ale potem przypomniałam sobie, ze motyw liścia kapusty stosowany był w II połowie XVIII wieku na dekoracjach porcelany. Dekoracja ta fachowo nazywa się feuille de chaux – (z fr. dosłownie liść kapusty) i jest to zdobienie w formie takiego liścia lub rodzaj ozdobnego falistego brzegu. 




Liść kapusty włoskiej w ogóle świetnie wpisuje się w estetykę rokoka, bo przypomina popularny wówczas motyw zdobniczy mający formę muszli (rocaile). Warzywo to przybyło do Polski wraz z królową Boną, wcześniej znana była u nas tylko kapusta głowiasta, ale dopiero pod wpływem niezdyscyplinowanych i ulotnych form II połowy wieku XVIII zyskała popularność i weszła do kanonu sztuki zdobniczej.

Warto jeszcze wspomnieć tu o naczyniach zwanych tropme l'oeil również produkowanych w tym czasie. To naczynia modelowane na kształt zwierząt lub warzyw, modne cały XVIII w. Były to np. wazy do zupy i pojemniki w kształcie głowy dzika, indyka, kuropatwy, kapusty czy karczocha tak, że kształt naczynia sugerował jego zawartość. Na zdjęciu poniżej XVIII-wieczna waza do zupy w kształcie główki kapusty.



W Strasburgu rozpoczęła się, rozpowszechniona we Francji, moda na ceramiczne owoce i potrawy na talerzach. Jest to wierne odwzorowanie rzeczywistości i stworzenie złudzenia trójwymiarowości. Największy zbiór tego typu naczyń widziałam w Musee des Arts Decoratifs w Paryżu. 



Na bazie motywu liścia kapusty zaprojektowano produkowany dziś ćmielowski serwis Rococo.



I kto by pomyślał, że kojarząca się dziś tylko z kiszeniem lub bigosem kapusta była kiedyś bywalczynią salonów. Dodam, że cytowane przez mnie zdarzenie miało miejsce w czasach, kiedy damy chodziły ubrane podobnie jak na poniższych obrazach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz